Niedziela, 7 września 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie
Z Łukaszem
Z Łukaszem
Dziś rano wstałem z przeświadczeniem o wspólnej jeździe ze starym kumplem Łukaszem, który jest rozchwytywany przez wszystkich jak świeże bułeczki. Ale udało się wraz z nim i Młynarzem pojechaliśmy do Siechnic, gdzie wypiliśmy złocisty napój. Stamtąd z powrotem na Księże przez bardzo fajną kładeczkę na torowiskiem :D
Piosenka dnia:
DJ Shog - Turn your Heart
Odkrywamy nieodkryte :D

Dziś rano wstałem z przeświadczeniem o wspólnej jeździe ze starym kumplem Łukaszem, który jest rozchwytywany przez wszystkich jak świeże bułeczki. Ale udało się wraz z nim i Młynarzem pojechaliśmy do Siechnic, gdzie wypiliśmy złocisty napój. Stamtąd z powrotem na Księże przez bardzo fajną kładeczkę na torowiskiem :D
Piosenka dnia:
DJ Shog - Turn your Heart
Odkrywamy nieodkryte :D

- DST 30.96km
- Teren 5.00km
- Czas 01:22
- VAVG 22.65km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
I było fajnie. :)
Nie ma się co dziwić, że Łukasz przez wszystkich rozchwytywany. :D
Pasjonat służby przy ołtarzu z takim poczuciem humoru i podejściem do życia to rzadkość... ;P Mlynarz - 23:24 niedziela, 7 września 2008 | linkuj
Komentuj
Nie ma się co dziwić, że Łukasz przez wszystkich rozchwytywany. :D
Pasjonat służby przy ołtarzu z takim poczuciem humoru i podejściem do życia to rzadkość... ;P Mlynarz - 23:24 niedziela, 7 września 2008 | linkuj