Informacje

  • Wszystkie kilometry: 31322.29 km
  • Km w terenie: 3403.00 km (10.86%)
  • Czas na rowerze: 56d 17h 43m
  • Prędkość średnia: 19.33 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy iskierka84.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2010

Dystans całkowity:164.14 km (w terenie 65.00 km; 39.60%)
Czas w ruchu:08:34
Średnia prędkość:19.16 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:82.07 km i 4h 17m
Więcej statystyk
Sobota, 21 sierpnia 2010 Kategoria dolnośląskie

Do Kotowic na oranżadę

  • DST 48.05km
  • Teren 30.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 20.59km/h
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 sierpnia 2010 Kategoria dolnośląskie

Do Bierutowa

Dziś wraz ze Staszkiem oraz Łukaszem postanowiliśmy pojechać do Bierutowa, żeby skosztować tamtejszej pizzy. Najpierw przez Siechnice zaatakowaliśmy do Kotowic, gdzie napoiliśmy nasze spragnione ciała świetną... oranżadą :) Potem uderzyliśmy na jaz w Ratowicach. Tamtejsze widoki są przepiękne. Po krótkiej fascynacji krajobrazem pognaliśmy do Jelcza-Laskowic na tamtejszą oczyszczalnię ścieków obmyć nasze zabrudzone rowery :D Potem przez Miłoszyce uderzyliśmy do Dziupliny. Stamtąd leśnymi duktami (troszkę błądząc) dotarliśmy uszczęśliwieni do Grędziny, a następnie do Sątoku nacieszyć ciała złocistym napojem. Potem wraz z nowymi siłami pognaliśmy przez Posadowice do Bierutowa. Tam niestety okazało się, że jedyna w mieście pizzeria jest zarezerwowana i nie prowadzi sprzedaży pizzy :/
No coż, zapadła błyskawiczna decyzja o kierowaniu się w stronę Oleśnicy. Po chwili w Sokolnikach Wielkich nasze umysły znowu cieszyły się smakiem dzieciństwa (czyt. oranżady wiśniowej i grejpfrutowej). Jeszcze kilka depnięć i byliśmy wygłodniali w Oleśnicy. Od razu zlokalizowaliśmy znaną nam pizzerię, gdzie dokonaliśmy dzieła konsumpcji :) Przy okazji okazało się, że Staszkowi pękło... siodełko w biku :D Po krótkim i jakże treściwym odpoczynku skierowaliśmy się w stronę Wrocławia. Po drodze oczywiście zaliczyliśmy sklepik z ... oranżadą :) Po chwili byliśmy we Wrocławiu. Pożegnałem się z moimi towarzyszami jazdy i pognałem odstawić rower na Wybrzeże Wyspiańskiego. Tak mnie wzięło dziś na oranżadę, że potem kupiłem sobie dużą butelkę, która zaraz znikła :D
Poniżej orientacyjna traska z Ratowic do Wrocławia.
  • DST 116.09km
  • Teren 35.00km
  • Czas 06:14
  • VAVG 18.62km/h
  • Sprzęt Kellys
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl