Wpisy archiwalne w kategorii
dolnośląskie
| Dystans całkowity: | 10771.67 km (w terenie 1355.00 km; 12.58%) |
| Czas w ruchu: | 494:58 |
| Średnia prędkość: | 19.40 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 63.80 km/h |
| Maks. tętno maksymalne: | 53 (30 %) |
| Liczba aktywności: | 155 |
| Średnio na aktywność: | 69.49 km i 3h 35m |
| Więcej statystyk | |
Sobota, 9 sierpnia 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie, opolskie
Upragniony od dawna Brzeg
Upragniony od dawna Brzeg
Rano pobudka. Za chwilę dzwoni Staszek, aby oznajmić, że leje:D Natychmiast go uspokajam, że to tylko chwilowe załamanie pogody, i że zamówiłem na dziś idealną pogodę. W istocie tak było!:D Od Staszka zastartowaliśmy najpierw na Groblę Łaniewską, a następnie wzdłuż Odry jechaliśmy w stronę Czernicy. Trasa była ciężka. Pełno błota i wąska ścieżka zadania nam nie ułatwiały. Ale tego dnia nic nie mogło nas zniechęcić:D Po drodze zatrzymywaliśmy się, aby luknąć na mapę oraz popatrzeć na lokalne mosty. Aż się zdziwiłem, że ich strasznie tu dużo:) Za elektrownią wodną Janowice musieliśmy wjechać na drogę asfaltową. Tragedii nie było. Ruch był umiarkowanie słaby:) Gdy wjeżdżaliśmy do Jelcza-Laskowice naszym oczom ukazało się przedstawicielstwo Kelly'sa w Polsce:D Wiedzieliśmy, że niebiosy nam sprzyjają:D W chwilę potem zajechaliśmy na stację benzynową, aby dopompować koła. Po chwili koło napotkanego sklepu zjedliśmy przepyszne bułki uszykowane przeze mnie:D Staszek się zajadał:D Ruszyliśmy w stronę Oławy, by odbić w boczną drogę na Janików. Potem jechaliśmy wioskami. Przed Leśną Wodą cieszyliśmy się niezmiernie widząc napis: 'Opolskie wita':D W Szydłowicach zaproponowałem, aby zrobić kilka fotek tamtejszego kościółka. Po chwili awarii uległ lewy pedał mojego jednoślada:( Na szczeście dało się jechać dalej:P Za to muszę w poniedziałek z tym fantem jechać do serwisu. Po chwili dotarliśmy do Brzegu, a stamtąd do Żłobizny. Potem szybkie zakupy i prysznic i ... ZABAWA do białego rana:D:D:D Było zaje... fajnie:D Nawet na materacu z Tesco spało się jak na łóżku wodnym:D
TRASA:
Księże Małe -> Lasek Rakowiecki -> Międzyrzecka -> Opatowicka -> Jaz Opatowicki -> Most Bartoszowicki -> Grobla Łaniewska -> Most Wilczycki -> Wilczycka -> Szkolna -> Borowa...
Wilczyce/Borowa -> Łany -> Kamieniec Wrocławski -> Gajków -> Jeszkowice -> Czernica -> Ratowice -> Łęg -> Jelcz-Laskowice -> Hanna -> Janików -> Bystrzyca Oławska -> Leśna Woda -> Błota -> Szydłowice -> Myśliborzyce -> Michałowice -> Pisarzowice -> Brzeg -> Żłobizna
Upakowani startujemy
Krótki spoczynek w Janowicach
Lans w Opolskiem
Wieża kościółka w Szydłowicach
No i Brzeg!
Zabawa na 102
Ja tylko jadłem arbuza:D:D:D
Rano pobudka. Za chwilę dzwoni Staszek, aby oznajmić, że leje:D Natychmiast go uspokajam, że to tylko chwilowe załamanie pogody, i że zamówiłem na dziś idealną pogodę. W istocie tak było!:D Od Staszka zastartowaliśmy najpierw na Groblę Łaniewską, a następnie wzdłuż Odry jechaliśmy w stronę Czernicy. Trasa była ciężka. Pełno błota i wąska ścieżka zadania nam nie ułatwiały. Ale tego dnia nic nie mogło nas zniechęcić:D Po drodze zatrzymywaliśmy się, aby luknąć na mapę oraz popatrzeć na lokalne mosty. Aż się zdziwiłem, że ich strasznie tu dużo:) Za elektrownią wodną Janowice musieliśmy wjechać na drogę asfaltową. Tragedii nie było. Ruch był umiarkowanie słaby:) Gdy wjeżdżaliśmy do Jelcza-Laskowice naszym oczom ukazało się przedstawicielstwo Kelly'sa w Polsce:D Wiedzieliśmy, że niebiosy nam sprzyjają:D W chwilę potem zajechaliśmy na stację benzynową, aby dopompować koła. Po chwili koło napotkanego sklepu zjedliśmy przepyszne bułki uszykowane przeze mnie:D Staszek się zajadał:D Ruszyliśmy w stronę Oławy, by odbić w boczną drogę na Janików. Potem jechaliśmy wioskami. Przed Leśną Wodą cieszyliśmy się niezmiernie widząc napis: 'Opolskie wita':D W Szydłowicach zaproponowałem, aby zrobić kilka fotek tamtejszego kościółka. Po chwili awarii uległ lewy pedał mojego jednoślada:( Na szczeście dało się jechać dalej:P Za to muszę w poniedziałek z tym fantem jechać do serwisu. Po chwili dotarliśmy do Brzegu, a stamtąd do Żłobizny. Potem szybkie zakupy i prysznic i ... ZABAWA do białego rana:D:D:D Było zaje... fajnie:D Nawet na materacu z Tesco spało się jak na łóżku wodnym:D
TRASA:
Księże Małe -> Lasek Rakowiecki -> Międzyrzecka -> Opatowicka -> Jaz Opatowicki -> Most Bartoszowicki -> Grobla Łaniewska -> Most Wilczycki -> Wilczycka -> Szkolna -> Borowa...
Wilczyce/Borowa -> Łany -> Kamieniec Wrocławski -> Gajków -> Jeszkowice -> Czernica -> Ratowice -> Łęg -> Jelcz-Laskowice -> Hanna -> Janików -> Bystrzyca Oławska -> Leśna Woda -> Błota -> Szydłowice -> Myśliborzyce -> Michałowice -> Pisarzowice -> Brzeg -> Żłobizna
Upakowani startujemy
Krótki spoczynek w Janowicach
Lans w Opolskiem
Wieża kościółka w Szydłowicach
No i Brzeg!
Zabawa na 102
Ja tylko jadłem arbuza:D:D:D
- DST 71.22km
- Teren 20.00km
- Czas 03:32
- VAVG 20.16km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 lipca 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie
Makabra
Makabra
No cóż, czasem trzeba wstać o 4:05:D O 5:16 miałem pociąg do Zgorzelca, skąd swoim jednośladem udałem się do Bogatyni. Myślałem, że 30 km nie sprawi mi większej trudności. I tak by było gdyby nie urozmaicona geomorfologia terenu:) Trudności potęgowała mżawka:/ Ale dałem radę:D Zajechałem do Turowa, gdzie złożyłem ofertę Instytutu na modernizację zbiorników retencyjnych. Wygraliśmy, póki co !!! Powrót był już zdecydowanie lepszy. Pobiłem rekord prędkości, który od dziś wynosi 65,2 km/h. Dobrze, że mnie policja nie zatrzymała:p
Piosenka dnia:
Schiller - Liebesschmerz
TRASA:
Księże Małe -> Armii Krajowej -> Hubska -> Dworzec Główny PKP...
Zgorzelec -> trasa 352 -> Bogatynia...
Bogatynia -> trasa 352 -> Zgorzelec...
Dworzec Główny PKP -> Hubska -> Armii Krajowej -> Księże Małe
Typowy widok dla tych rejonów
No cóż, czasem trzeba wstać o 4:05:D O 5:16 miałem pociąg do Zgorzelca, skąd swoim jednośladem udałem się do Bogatyni. Myślałem, że 30 km nie sprawi mi większej trudności. I tak by było gdyby nie urozmaicona geomorfologia terenu:) Trudności potęgowała mżawka:/ Ale dałem radę:D Zajechałem do Turowa, gdzie złożyłem ofertę Instytutu na modernizację zbiorników retencyjnych. Wygraliśmy, póki co !!! Powrót był już zdecydowanie lepszy. Pobiłem rekord prędkości, który od dziś wynosi 65,2 km/h. Dobrze, że mnie policja nie zatrzymała:p
Piosenka dnia:
Schiller - Liebesschmerz
TRASA:
Księże Małe -> Armii Krajowej -> Hubska -> Dworzec Główny PKP...
Zgorzelec -> trasa 352 -> Bogatynia...
Bogatynia -> trasa 352 -> Zgorzelec...
Dworzec Główny PKP -> Hubska -> Armii Krajowej -> Księże Małe
Typowy widok dla tych rejonów
- DST 82.04km
- Czas 03:46
- VAVG 21.78km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 11 marca 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie
Siechnickie pola
Siechnickie pola
- DST 36.50km
- Teren 12.00km
- Czas 02:00
- VAVG 18.25km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 marca 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie
Operacja ''Ślęża'' :D
Operacja ''Ślęża'' :D
- DST 75.00km
- Teren 11.00km
- Czas 04:45
- VAVG 15.79km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 lutego 2008
Kategoria Wrocław, dolnośląskie
Hałda w Siechnicach
Hałda w Siechnicach
- DST 44.75km
- Teren 13.00km
- Czas 02:10
- VAVG 20.65km/h
- Aktywność Jazda na rowerze