Sobota, 16 lipca 2011
Kategoria dolnośląskie
Do Sobótki
Dziś korzystając z pięknej pogody postanowiłem wybrać się na ... małą przejażdżkę :) Tuż przed wyjazdem pomyślałem, że fajnie byłoby zahaczyć o Ślężę. Do Sobótki jechało się przyjemnie, ale podjazdy w Sobotce mnie troszkę przeraziły i postanowiłem obrać kierunek na Zalew Mietkowski. Potem już ostatkami sił jakoś dojechałem z Kątów Wrocławskich na Grunwald :P
Poniżej widoczki z dzisiejszej jazdy.
Pałacyk w Komorowicach
Muzeum powozów w Galowicach
W drodze do Sobótki
Po drodze zahaczyłem o Maniów Mały
Kontemplacja nad Zalewem (prawie jak nad Balatonem :P)
Poniżej widoczki z dzisiejszej jazdy.
Pałacyk w Komorowicach
Muzeum powozów w Galowicach
W drodze do Sobótki
Po drodze zahaczyłem o Maniów Mały
Kontemplacja nad Zalewem (prawie jak nad Balatonem :P)
- DST 124.33km
- Teren 5.00km
- Czas 05:39
- VAVG 22.01km/h
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
No nieźle. Piękny dystans Ci wyszedł. Zaszalałeś!
Zalew Mietkowski i Ślęża... aż się łezka w oku kręci. ;)
Pozdro! Mlynarz - 04:01 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj
Komentuj
Zalew Mietkowski i Ślęża... aż się łezka w oku kręci. ;)
Pozdro! Mlynarz - 04:01 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj