Czwartek, 27 maja 2010
Kategoria Wrocław
Po dłuższej przerwie...
Po dłuższym niebycie udało się w końcu popedałować. Nie chcę wszystkiego zwalać na pogodę, ale w tym roku zima była dość niełaskawa. Ale co tam, najgorsze już za nami !! Już za parę dni wyprawa do Holandii pod zwierzchnictwem niejakiego Młynarza. A dziś postanowiłem pośmigać wokół Odry i pooglądać spustoszeń, których dokonał niedawny żywioł. W dalszym ciągu jest nieprzejezdnych wiele dróg m.in. do Trestna czy w stronę Wrocławia. Ledwo, co przejechałem Wyspę Opatowicką, a już musiałem wracać :(
- DST 38.17km
- Teren 18.00km
- Czas 02:00
- VAVG 19.08km/h
- Sprzęt Kellys
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj